roketa wild

Zielsko na tapet – Rukola

Rukola w ostatnich latach w Polsce stała się rośliną bardzo popularną. Zapewne to wszystko dzięki kuchni włoskiej, w której to najczęściej rukola jest używana. Czym tak właściwie jest nasza rukola, którą kupimy w każdym większym warzywniaku, a już na pewno w każdym markecie.

Rukola, czyli dokładnie co?

Rukola to określenie handlowe. Pod tą nazwą kryją się co najmniej dwie rośliny, a są to rokieta siewna oraz dwurząd wąskolistny. Na sprzedawanych opakowaniach z rukolą nie ma określenia, która roślina znajduje się w środku, nie ma również nazwy łacińskiej, gdzie odpowiednio to diplotaxis tenuifolia oraz eruca sativa. Podanie takiego określenia na opakowaniu ułatwiłoby konsumentowi rozróżnienie z jaką rośliną ma do czynienia. W smaku rośliny różnią się dosyć bardzo, gdyż rokieta ma smak bardzo delikatny, łagodny, nieostry, natomiast dwurząd ma smak bardziej cierpki, ostrzejszy i bardziej intensywny aromat. Obie te rośliny należą do rodziny kapustnych. Skupimy się dzisiaj na tych dwóch gatunkach. Jednak pod nazwą rukola spotkać można również inne rośliny o podobnym wyglądzie. Inaczej sprawa ma się już w sklepach ogrodniczych, gdzie możemy kupić nasiona rukoli i tutaj na jednym opakowaniu z nasionami rukoli znajdziemy inną nazwę łacińską niż na drugim, nie jest to błąd, jest to właśnie rozdzielenie dwóch różnych roślin. Dlaczego tak jest? Nie od dziś wiadomo, iż niektóre nazwy w handlu, aby być łatwiejsze dla konsumenta są ujednolicane lub skracane. Prawdopodobnie rukola ma dużo lepsze skojarzenia niż nazwa dwurząd. Chociaż już rokieta jako składnik sałatki brzmi całkiem nieźle.

Dwurząd wąskolistny jest rośliną dość popularną w Polsce, w stanie dzikim występuje na przydrożach, osuwiskach, na osiedlach mieszkaniowych czy wzdłuż chodników. Pomimo takiej popularności w Polsce, nie przyjęły się zbiory dwurzędu. Tradycja na tę roślinę przyszła do nas z południa, gdzie już została nazwana rukolą. Liście dwurzędu w medycynie ludowej były używane do oczyszczania organizmu oraz wywoływania wymiotów. Dzięki większej goryczy niż liście rokiety, może działać lekko drażniąco na nasz układ pokarmowy oraz żołądek, jednak należy pamiętać, że im młodsze liście tym są delikatniejsze. Nie powinno się zbierać liści dwurzędu w momencie jego kwitnienia oraz po kwitnieniu. Wówczas nabiera on dodatkowej goryczy i jest już ciężej strawny. Dodatkowo dwurząd jest rośliną miododajną. Wytwarza bardzo dużą ilość żółtych kwiatów, które bardzo ładnie pachną i przyciągają różne owady. Dwurząd cechuje się bardzo wysoką zawartością witaminy C, żelaza oraz cynku, wzmacnia odporność, ma działanie antykancerogenne, wspomaga pracę nerek, działa moczopędnie, oczyszcza organizm z toksyn i szkodliwych produktów przemiany materii. Czasami możemy natrafić na informacje o tym, że dwurząd jest rośliną trującą. Ma to zapewne swą przyczynę w tym, iż w nadmiernych ilościach może powodować problemy żołądkowe.

Rokieta siewna to roślina jednoroczna. Ma szersze liście od dwurzędu, rośnie szybciej, jednak wymaga siania co roku. W smaku jest delikatniejsza, ma lekko orzechowy posmak, zawiera dużo witaminy C, A oraz witaminy z grupy B, wapń, magnez, cynk, żelazo oraz kwasy foliowe. Ułatwia trawienie, działa moczopędnie, przeczyszczająco i przeciwzapalnie. Flawonoidy zawarte w roślinie mają wpływ na rozwój cukrzycy i chorób układu krążenia, pomagają również w zmniejszeniu ich dolegliwości. Reguluje pracę nerek, a dzięki działaniu moczopędnemu oczyszcza nasz organizm, leczy nieżyty i wrzody żołądka, zwalcza nadkwasowość oraz likwiduje wzdęcia. Jedzenia dużej ilości rokiety powinny unikać osoby z predyspozycjami do powstawania kamieni nerkowych, ponieważ zawiera ona duże ilości szczawianów. W odróżnieniu do dwurzędu, który dziko rośnie na terenach Polski, rokietę w stanie dzikim możemy spotkać w basenie Morza Śródziemnego oraz Morza Czarnego, Spotykana jest również w niektórych rejonach Afryki i Azji.

Czy wybierzemy więc do naszej sałatki dwurząd, czy rokietę siewną na naszą włoską pizzę w większości przypadków nie ma to większego znaczenia. Jeśli rośliny te kupimy w markecie jest to prawdziwa ruletka, jeżeli natomiast chcemy w sezonie cieszyć się dzikimi naturalnymi roślinami zbierajmy dwurząd. Jeżeli mamy ogródek, możemy posiać zarówno dwurząd, jak i rukolę. Jeżeli mamy zimę, zagrajmy w zgadywankę, co znajdziemy w opakowaniu. Obie rośliny są podobne, różnic jest niewiele. Mamy kilka różnic smakowych, jedna mocniejsza druga delikatniejsza. Takich podobieństw jest sporo w świecie roślin. A czy wy zbieraliście już dziką rukolę, którą od dziś będziecie nazywać dwurzędem?