W każdej domowej apteczce powinny znaleźć się kory z naszych okolicznych drzew. Substancje w nich ukryte często są już w naszym użyciu, pomimo iż tego nie wiemy. Początek wiosny to najlepszy okres na zbieranie kory drzewnej. Może pomóc nam ona w leczeniu chorób sezonowych oraz schorzeń, z którymi walczymy od dłuższego czasu. Najczęściej stosuje się pokruszoną bądź zmieloną korę drzewną do sporządzenia naparu lub płukanek. Kory poszczególnych drzew możemy stosować zewnętrznie oraz wewnętrznie.
Kora dębowa.
Zdrowy jak dąb, to powiedzenie które zapewne każdy z was słyszał. Bierze się ono od silnych okazałych i długowiecznych dębów. To właśnie dzięki tym drzewom możemy wzmocnić swój organizm i pomóc przy zwalczaniu różnego rodzaju chorób. Kora dębowa ma działanie przeciwzapalne oraz obkurczające, dlatego zalecana jest przy problemach skórnych, swędzeniu, trądziku, zapaleniu mieszków włosowych, infekcjach grzybiczych, hemoroidach oraz zapaleniach w miejscach intymnych. Kąpiele w korze dębowej oraz płukanki pomogą nam również z problemem nadpotliwości. Stosując korę dębową wewnętrznie pomożemy sobie w nieżytach żołądka oraz biegunkach. Zawarte w korze związki skutecznie zatrzymują wodę w naszym organizmie oraz zapobiegają wypłukiwaniu elektrolitów. Napary z kory dębowej zalecane są również przy zapaleniach gardła. Jako płukanki skutecznie łagodzą podrażnienie oraz opuchliznę błon śluzowych i pomagają również przy zapaleniach dziąseł.
Kora wierzbowa
Kora wierzby zawiera tak zwane salicylany, które to mają działanie przeciwbólowe, przeciwgorączkowe i przeciwzapalne. Jest to naturalna aspiryna, którą to wyizolowano właśnie z kory wierzby białej. Dobrze sobie radzi w objawach przeziębienia i grypy. Napary z kory wierzbowej są dobrym środkiem przeciwbólowym, dobrze radzą sobie z bólami głowy, w tym migrenami oraz z bólem stawów. Napar wierzbowy jest również dobrym środkiem uspokajającym, stosowanym przy nerwobólach, w stanach nadmiernego pobudzenia nerwowego oraz przy nadmiernym stresie. Ma potwierdzone działanie w stanach zapalnych stawów poza tym podobnie jak dąb działa obkurczająco oraz łagodzi problemy skórne.
Kora brzozowa
Głównym składnikiem kory brzozowej jest tak zwany kwas betulinowy, czyli betulina. Znajduje się ona w powierzchownej, białej części kory, gdzie jej zawartość może sięgać do 30% całej masy. Betulina wpływa głównie na naszą odporność, opóźnia procesy starzenia oraz poprawia cały układ odpornościowy. Przypisuje się jej właściwości antybakteryjne, antywirusowe, antygrzybiczne. Zmniejsza również dolegliwości alergiczne i zapalne. Kora brzozowa, podobnie jak i sok z brzozy, stymuluje nasz cały układ odpornościowy wzmacniając i dowitaminizując organizm po zimie. Napary z niej sporządzone mają również regenerujący wpływ na naszą wątrobę. Jest dość mocno żółciopędna pomaga również w problemach trawiennych. Dzięki stymulacji naszego układu odpornościowego przypisuje się jej również właściwości przeciwnowotworowe.
Kora sosnowa
Kora sosnowa zawiera garbniki, węglowodany, fenolokwasy i niewielkie ilości olejku eterycznego. Wyciągi z tej kory stosuje się w preparatach ściągających oraz przeciwbiegunkowych. Zawarte w korze sosnowej frakcje fenolowe mają również działanie przeciwdrobnoustrojowe oraz przeciwzapalne i przeciwutleniające.
Kora kruszyny
Dzięki zawartym w korze kruszyny glikozydom, które to mają działanie przeczyszczającym, jest ona częstym środkiem pomagającym w zaparciach. Stosowana jest również przy niestrawności oraz jako środek żółciopędny. Wspomaga również odchudzanie dzięki przyspieszaniu motoryki jelit oraz oczyszczaniu organizmu z niepożądanych substancji. Kory kruszyny nie możemy jednak przyjmować zbyt długo. Przewlekłe jej stosowanie może prowadzić do przekrwienia jelita grubego, a w efekcie powodować hemoroidy.
Kora lipy
Kora tego drzewa ma właściwości przeciwzapalne i osłaniające. Obecny w surowcu glikozydoester (tilirozyd) oraz śluzy, które działają lekko przeciwzapalnie. Ponadto związki śluzowe wykazują działanie osłaniające, powlekające i zmiękczające. Zapewnia to efekt łagodzący kaszel i kojący ból gardła.
Kiedy zbieramy?
Korę drzew zbieramy wiosną. Najlepszym okresem jest okres od lutego do kwietnia, zanim to pojawi się pełne ulistnienie na drzewach. Wybieramy drzewa zdrowe, pełni wigoru nie obumierające. Korę najlepiej pozyskiwać z gałązek około 3-letnich. Wyjątkiem tutaj jest brzoza, z której to korę pozyskujemy nawet z grubych pni drzew. Unikamy kory porośniętej grzybami oraz porostami, czy glonami. Zebraną korę suszymy. Możemy przygotować z niej mieszanki herbaciane, łącząc z innymi roślinami o podobnych właściwościach.
źródła:
- mrowka.com.pl
- gemini.pl
- stronazdrowia.pl
- internet